Witam,
Z propozycji emigracji na forum amerykańskie nie skorzystam. Dziadek zaproponował usunięcie antywirusa, który sprawdza e-mail. Ktos mu odznaczył odpowiedź za właściwą. I to już na pierwszej stronie. Ciekawe po co dwie następne.
Mam notatki z prawidłowa konfiguracja konta. Zaraz sprawdzę.
A popsuło się wtedy jak z programu pocztowego przeszedłem do wątku na naszym forum. A w wątku za rozwiązanie podano mi link do strony "Poszukam w Google za Ciebie". I wtedy pierdykło w przeglądarce. Błąd krytyczny. Najpierw miałem uszkodzenie na koncie uzytkownika
standardowego. Przeniosłem sie na Admin i zrobiłem to samo bo chciałem poczytac odpowiedzi.
A własciwie to może być coś na rzeczy z tym tropem do antywirusa bo jest w dwóch miejscach "trafiony".
Nie wszystko naraz moge naprawić.
Jeszcze nie miałem antywirusa, który by czegoś nie popsuł. Teraz mam avasta i on jest w pernamentnym konflikcie z IE 10. Miałem Kaspersky, COMODO, AVG, Ashampoo, avast. To były czasy kiedy mało było programów pod 64-bit. Ale i teraz. Każdy wywala mi błedy.
I wracam do niektórych po dwóch latach i te same błedy chociaz pisałem do serwisu co jest dokuczliwe. Dziękują, daja punkty, rabaty, tytuły - a błedy robi te same. Ręce już opadaja i spodenki też.
Dziękuję i pozdrawiam