Dzień Dobry.
Nie od razu, lecz po pewnym czasie od zainstalowania dwóch aplikacji ( najpierw VSDC ( aplikacja do tworzenia video), później GIMP )), funkcja Kontrolowany dostęp do folderu zablokowała tym aplikacjom dostęp do domyślnych folderów, w których zapisują one
pliki. to jest do folderu "%userprofile%\dokumenty". Skutkuje to tym, że po uruchomieniu tych aplikacji, na dysku systemowym tworzy się folder o nazwie "program", w którym zapisują się pliki z rozszerzeniem p7d.
Uruchomienie aplikacji wywołuje komunikat systemowy "zablokowano nieautoryzowane zmiany"
Ok. Rozumiem, że aplikacje nie są pobrane z witryny Windows i być może z tego właśnie powodu system automatycznie blokuje im możliwość dokonywania zmian w wybranych przez system folderach, ale to tylko domysł.
Mnie jest wszystko jedno, w jakim miejscu na dysku aplikacje te zapisują sobie niezbędne dane do pracy (zapisane projekty, pliki tymczasowe, i.t.p.)
Mogę ustawić inne lokalizacje dla tych danych, albo odblokować dostęp do pierwotnej lokalizacji, o ile mam rację, że chodzi tutaj o takie dane.
Dla czego blokowanie wystąpiło po pewnym czasie, a nie po pierwszym uruchomieniu aplikacji?
Czy brak wykrycia zagrożeń po skanowaniu dysku Windows Defenderem, mogę uznać za wystarczający powód, aby odblokować tym aplikacjom dostęp do zablokowanej lokalizacji?
Czy funkcja Kontrolowany dostęp do folderu dokonuje blokady wyłącznie w przypadku wykrycia faktycznego zagrożenia, czy też może lubi sobie zablokować aplikację prewencyjnie - tylko dla tego, że nie jest to aplikacja pobrana z witryny Windows?
Po prostu chcę ustalić, czy komputer jest zawirusowany. Według Defendera - nie.