Witam i ślicznie dziękuję za odpowiedź mówiąc Przepraszam za pochopne stwierdzenia.
Bo;
"Zanim odpowiesz, posłuchaj.
Zanim zareagujesz, pomyśl.
Zanim wydasz, zarób.
Zanim osadzisz, odczekaj.
Zanim zareagujesz, podejmij próbę."
Ernest Hemingway.
Może i nie jestem bez winy, lecz gdyby wszyscy byli tyle winni co Ja, to świat byłby prawie piękny.
Ale tak w życiu bywa, że każdy cię zapewnia, "Panie to wszystko jest jak najbardziej ok itp.itd. " a potem się okazuje, że jednak nie...:-(
I dodam, że bardzo rzadko korzystam z takich darmowych dodatków dołączonych do czasopisma jak "Komputer Świat" i mimo że narozrabiał mi to i naprawił to czego oryginalne płyty CD nie mogły... A nie jestem jakimś specem, ani znawcą tych obecnych dobroci technicznych....
Ale i może ufałem ślepo w czyjeś zapewnienia, to potem odbija się to na innych jak obecnie moje oburzenie... zapominając przez chwilę o pewnym cytacie który w podobny sposób został przytoczony za co dziękuję... choć bardziej by pasował inny, - "jak jesteś
bez winy, pierwszy żuć kamieniem"
Pozdrawiam Zygmunt.
"Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
Martin Niemöller
"Więc co mam zrobić by dalej był Oryginał..???"
Skorzystać z aktywacji telefonicznej* i postępować zgodnie z tym co automat poda.
* https://www.centrumxp.pl/Publikacja/Proces-aktywacji-produktu-Windows-XP
PS
Z tym "jawnym naciąganiem", to bym jednak był bardziej powściągliwy - trudno na podstawie tego: "... skorzystałem z dodatków z zestawu narzędzi do instalacji i reinstalacji
Windows." opisu stwierdzić czy na pewno jest Pan bez winy.