Niestety nie da się pominąć drukowania tekstu, pozostawiając na wydruku jedynie elementy wpisane w formanty.
Aby działać w pow. sposób należy cały formularz przepisać/przerysować. Taki dokument można zapisać jako szablon i po jego uruchomieniu katalogować wypełnione dokumenty (dla odtworzenia wydruku lub archiwizacji).
Można też użyć sztuczki polegającej na sfotografowaniu czystego formularza, wklejenia go do Worda jako grafikę umieszczoną pod spodem tekstu, utworzyć pola (j.w) w odpowiednich, pustych miejscach do wpisywania danych, a w opcji Worda (menu/plik/opcje/wyświetlanie/Opcje drukowania-> Drukuj rysunki.. wyłączyć jego drukowanie.
W ten sposób wkładając czysty, firmowy formularz do drukarki, wypełniając jedynie niezbędne pola, otrzymujemy elegancko przygotowany oryginał z wydrukiem w niezbędnych miejscach.