Udostępnij za pośrednictwem

Licencja Office 2007

Anonimowe
2024-11-26T17:14:34+00:00

Dzień dobry. Mam przed sobą oryginalne pudełko z CD ROM i systemem Microsoft Office 2007 dla użytkowników domowych (Word, Excel, PowerPoint, One Note). Jak mogę sprawdzić czy naklejony numer licencji został wykorzystany i jest aktywny?

Proszę o podanie miejsca (np. na koncie Microsoft) w której mogę wpisać ten numer licencji i sprawdzić jego ważność.

Pozdrawiam

Microsoft 365 i Office | Subskrypcja, konto, rozliczenia | Do użytku domowego | Inne

Pytanie zablokowane. To pytanie zostało zmigrowane ze społeczności pomocy technicznej firmy Microsoft. Możesz zagłosować, czy pytanie jest pomocne, ale nie możesz dodawać komentarzy ani odpowiedzi, ani też śledzić pytania.

Komentarze: 0 Brak komentarzy
Liczba głosów: {count}

Odpowiedzi: 2

Sortuj według: Najbardziej pomocne
  1. Oskar Shon 49,301 Punkty reputacji Moderator wolontariuszy
    2024-11-26T19:56:17+00:00

    Generalnie office 2007 jest poza suportem ze względu na cykl życia produktu: https://learn.microsoft.com/pl-pl/lifecycle/announcements/office-2007-end-of-support 

    Obecnie ma wartość kolekcjonerską i możesz sobie ją postawić w biblioteczce.

    Nie można ją już używać, zainstalować, zarejestrować. Osoby które do tej pory nie odinstalowały tego pakietu, a zarejestrowały w czasie kiedy produkt był aktywny mogą nadal go używać, do czasu deinstalacji. Ponowna instalacja już się nie powiedzie.

    Po zapoznaniu się z tą informacją zamknij post zaznaczać prawidłową odpowiedź aby liczyć na moje wsparcie na tym forum w przyszłości.

    Pozdrawiam.

    Obraz

    Komentarze: 0 Brak komentarzy
  2. Oskar Shon 49,301 Punkty reputacji Moderator wolontariuszy
    2024-11-29T19:42:54+00:00

    Masz więcej pytań?

    p.s.

    Generalnie to już niedługo 2016 zejdzie ze wsparcia. Czyli jak ktoś odinstaluje to już nie zainstaluje ponownie.

    Zawsze jest to mniej więcej 3 wersje wstecz a dalej mamy 2019 i 2021 - jak wejdzie 2024 to czekać końca 16tki.

    Pozdrawiam.

    Komentarze: 0 Brak komentarzy