każdy ma swój lab
Nie tylko Office ma swoje laboratorium. Okazuje się, że spora część pracowników mojej szanownej firmy angażuje się w nietypowe projekty, czego przykładem mogą być kolejne, półoficjalne laboratoria czy też, mówiąc bardziej precyzyjnie, wygrzewalnie pomysłów. Pierwsze z nich, co zaskakujące funkcjonuje na łamach witryny konferencji MIX i gromadzi w obecnej chwili dwa działające prototypy:
- Oxite – darmowy, otwarty CMS wykonany w technologii ASP.NET MVC. O tym rozwiązaniu postaram się wkrótce napisać nieco szerzej.
- Oomph – zbiór ułatwień (zwany górnolotnie toolkitem) ułatwiający pracę z mikroformatami. Nie wiecie, czym są mikroformaty? Nie przejmujcie się, ja parę minut temu też jeszcze nie miałem pojęcia :). Zgodnie z założeniem to odwrotność XML-a, zbiór założeń dotyczący konstrukcji formatu, który byłby czytelny i łatwy do zrozumienia przede wszystkim przez człowieka. Praktycznym wykorzystaniem mikroformatów mogą być wizytówki lub informacje o wydarzeniach. Oomph Toolkit to w tej chwili 3 składniki. Po pierwsze (i najważniejsze) jest to wtyczka do Internet Explorera, która po znalezieniu mikroformatu na stronie pozwala na jego “wyłuskanie” i efektowną prezentację:
Oprócz wygodnej nawigacji po wystandaryzowanych kontaktach i imprezach mamy możliwość łatwego ich przeniesienia do zewnętrznych serwisów lub aplikacji np. Live Events, Google Calendar czy poczciwego Outlooka. Uprzedzając obawy, Oomph współpracuje również z innymi przeglądarkami, wystarczy dodać do serwisu stosowną bibliotekę JavaScript. Drugim elementem jest rozszerzenie Live Writera, popularnego edytora blogów, ułatwiające umieszczanie we wpisach informacji zgodnych z formatem hCard. Wystarczy wybrać opcję Wstaw > Contact (hCard) i wypełnić formularz:
Oomph Toolkit to również zbiór stylów CSS, gotowych do bezpośredniego użytku lub jako inspiracja dla projektantów. Całość wygląda intrygująco, ale o sukcesie będzie można mówić dopiero przy bardziej masowym wykorzystaniu mikroformatów. Ja osobiście mam opór przed udostępnianiem wszystkim swojej wizytówki…
Kolejna składnica innowacji – DevLabs - wywodzi się z MSDN. Oprócz znanego szerzej serwisu PopFly, zawiera na dziś 2 projekty:
- Small Basic – następca QuickBASICa (czy ktoś go jeszcze pamięta?), którego zadaniem jest uprzyjemnienie pierwszych kroków w nauce programowania. Niezależnie od mojej prywatnej opinii nt. basica jako języka “dydaktycznego”, trzeba przyznać, że Small Basic (czyli de facto kompletne IDE), choć dopiero w wersji 0.2, prezentuje się bardzo imponująco:
Najprzyjemniejsze wrażenie robi piękne, animowane IntelliSense oraz… objętość – installer ma zaledwie 4MB!
- PEX – w przeciwieństwie do Small Basica to wywodzący się z Microsoft Research projekt dla profesjonalnych programistów. Jego celem jest automatyzacja testów jednostkowych: w oparciu o analizę istniejącego kodu jest w stanie wygenerować zbiór parametrów dla metody, z gwarancją znacznie większego pokrycia kodu (czyli wszystkich skrajnych przypadków), niż w przypadku pracy manualnej. Tak przygotowane dane mogą być następnie jednym kliknięciem zamienione na standardowe unit testy oraz, w miarę potrzeb, debugowane. Zapowiada się interesująco, całość zapewne znajdzie swoje miejsce w VS 2010. Wszystkim zainteresowanym polecam wersję kompatybilną z VS 2008, zwaną dla utrudnienia edycją akademicką.
Comments
- Anonymous
January 07, 2009
PingBack from http://blog.a-foton.ru/index.php/2009/01/07/kazdy-ma-swoj-lab/